Lena jest najpiękniejszym dzieckiem, jakie kiedykolwiek poznałam! Poza tym, że jest też najsłodsza! I do tego mnie lubi (a to nie zdarza się zbyt często u dzieci... :) ).
Biorąc pod uwagę powyższe, nie mogłam oprzeć się pokusie zrobienia jej kilku zdjęć. Oto pierwszy efekt. Będzie więcej! Kilka już czeka. A poza tym planuję nie poprzestać na tych kilku, które dotychczas zrobiłam.
Myślę, że (jeśli tylko rodzice pozwolą) Lena będzie moją częstą modelką! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz